emocja
Kamira
i Kurs Pozytywnego Myślenia
Kamira biegła krętym korytarzem. Alarm w telefonie właśnie wybrzmiewał ostatnim ogłuszającym akordem. „Pierwsze zajęcia i już spóźnienie” – pomyślała. „Chociaż chwila, w końcu to Kurs Pozytywnego Myślenia. – toczyła na bezdechu wewnętrzny monolog. - Może prowadzący będzie wyrozumiały i zauważy…